We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

Walczmy o swoje prawa

by SMAR SW

/
  • Streaming + Download

    Includes unlimited streaming via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.

      21 PLN  or more

     

1.
Eutanazja 02:42
EUTANAZJA nie ważcie się oceniać mojego istnienia bo moje są cele i moje dążenia chce mi się rzygać gdy na was się patrzę dlatego odchodzę bo chciałem żyć inaczej ja was pierdolę pierdolę was powiecie byłem słaby i nieprzystosowany niedorozwinięty i jeszcze niedojrzały sam chwilę wybrałem na życia swego drodze przed niczym nie tchórzę po prostu odchodzę ja was pierdolę pierdolę was nie wiecie co naprawdę w człowieku się liczy jesteście dla mnie śmieszni w pogoni za niczym ja nigdy nie uklęknę przed waszym śmiesznym bogiem już nigdy nie przesiąknę waszym stęchłym smrodem ja was pierdolę pierdolę was
2.
DO TYCH, KTÓRZY ZAPOMNIELI to jest kawałek do tych którym zabrakło sił by stawić czoła przeciwnościom losu do tych wszystkich którzy dali się pokonać pieniądzom niepewności jutra i torturom szarej codzienności do wszystkich tych którzy zapomnieli zastanów się chuju czego ty chcesz co twoja śmieszna egzystencja dzisiaj warta jest zrezygnowałeś z siebie poddałeś się żyjesz jak niewolnik jak łańcuchowy pies musisz żyć naprawdę żyć musisz żyć i sobą być jeśli dasz pokonać się lepiej skończ z sobą już dziś nie widzisz już celu choć kiedyś widziałeś nie jesteś dziś sobą nie żyjesz jak chciałeś swe plany na jutro do szans dopasujesz bierzesz co ci dają już życia nie czujesz zgubiłeś marzenia swą wiarę sprzedałeś już zapomniałeś że kiedyś myślałeś nic nie da kompromis choć zginasz się równo jak plastelina jak miękkie gówno pozorne myślenie wytrawia cię już jesteś jak wszyscy skurwiłeś się paraliż codzienności rozjebał cię zacznij żyć naprawdę albo zabij się
3.
Nie ma celu 02:45
NIE MA CELU[ chciałbym uwolnić się od codzienności boję się szarości następnego dnia przede mną stoi mur nienawiści moja przyszłość jest czarną pustką nie mam nadziei na lepsze jutro nadzieja już dawno opuściła mnie są tylko chwile chłodnej radości okruchy szczęścia pływające po gównie łańcuchy zależności skuwają mnie z tym światem za słaby jestem aby zerwać je kompletna apatia nie jest rozwiązaniem ucieczka w narkotyki nie da wolności nie rozumiem świata nie rozumiem ludzi innym przecież dobrze tutaj żyje się w tunelu w którym jestem panuje ciemność nie ma światła wskazującego cel
4.
LOGIKA WŁADZY iluzje postępu aby ukryć nędzę logika władzy to kłamstwa i represje daj im swoją przyszłość daj im swoje życie oni ustalają prawa i restrykcje oddajesz im siebie musisz być posłuszny nie chcę wolności kontrolowanej odrzucam przyszłość którą oni ustalili nie chcę ginąć tylko dlatego że chcą tego gnoje mający władzę widzę ludzi którzy ulegli i są posłuszni to są ofiary władzy którą stworzyłeś ty tworzysz więc możesz też niszczyć zniszcz władzę by żyć nie aprobuj władzy nie dopuść do swej śmierci nie oddawaj głosu na złodziei i morderców masz rozum decyduj za siebie
5.
POGODZENI ZE ŚWIATEM co hamuje rozwój naszych osobowości co je niszczy i przytłacza co odbiera im prawo do istnienia co wtłacza je w zabójcze schematy co buduje stresy i frustracje niszczy wrażliwą ekspansję naszych marzeń dlaczego w wieku lat dwudziestu szczytem naszych marzeń staje się mieszkanie dlaczego stajemy przerażeni martwą perspektywą naszej młodości z resztkami marzeń w dłoniach przyznajemy że nie da się żyć tak jak chcieliśmy mówicie że zostaliśmy wyjebani przez system ale to tylko nasza wina bo przecież nikt nie kazał nam nadstawiać dupy a teraz tłumaczymy się jak dziwki że zrobiliśmy to z niewiedzy i braku nadziei póki walczymy napotykamy na trudności to buduje w nas prawdziwe człowieczeństwo w momencie gdy powiemy władza górą uznamy się za pokonanych a to jest kurewstwo gdy przychodzi chwila kapitulacji odcinamy kupony od swej młodości pogodzeni ze światem nie jesteśmy nawet niewolnikami jesteśmy martwi niewolnik może się buntować człowiek jest wolny albo nie istnieje
6.
BLOKADA MYŚLENIA odejść daleko wyrzygać z siebie całą nienawiść zawartą we mnie całą nienawiść mojej egzystencji całą nienawiść mego życia przebić się przez mur obojętności wyrwać się z krainy dekadencji zrobić wreszcie coś co dałoby mi radość inną od radości egzystencji wyrwać się z więzów pętających mój umysł wyrwać się z chaosu życia wyrzucić blachę z mojego umysłu rozwalić blokadę mego myślenia zróbmy coś aby zacząć żyć żeby przestać wegetować
7.
FAŁSZYWA RELIGIA fałszywa pokora i miłość bliźniego za obietnicę życia wiecznego komfort psychiczny bo bardzo drogo jest odpowiadać przed samym sobą bo tylko strach tłumaczy wiarę kompleks niższości niepewność siebie powierzyć komuś swe życie szare by sens mu nadał i cel za ciebie bo łatwiej jest odpowiadać w niebie niż szczerze sądzić samego siebie forsa dla boga forsa niczyja a tu na ziemi ktoś z tego żyje ktoś z tego żyje
8.
Siła 02:54
SIŁA myślisz że jak kilku debili mi wpierdoli to mnie złamiesz to na pewno jest za mało żebyś mógł mi udowodnić że jesteś lepszy skurwysynu zanim mnie uderzysz zastanów się dobrze może jestem od ciebie silniejszy jesteśmy tutaj nigdzie się nie ruszymy nadszedł na was czas faszystowskie skurwysyny sile przeciwstawiaj siłę a agresji jeszcze większą agresję pierdolę nazistów albo ty albo ja pierdolę nazistów pierdolę ich przemoc pierdolę nazistów dziś wyrównam rachunki pierdolę nazistów nie bądźmy pizdy pierdolę nazistów miejmy kurwa trochę odwagi pierdolę nazistów śpiewajcie z nami sile przeciwstawiaj siłę a agresji jeszcze większą agresję
9.
Źle 01:22
ŹLE źle być samemu wśród obcych masek nie rozumiejąc bojąc się życia bez prawa do ucieczki bez prawa do wolności bez prawa do samotności bez prawa do życia źle jest być maszyną być obcym dla ludzi nie rozumianym przestraszonym życiem dobrze być wśród swoich wśród ludzi bez masek nie rozumiejących bojących się życia
10.
Świt 02:47
ŚWIT uderzą wczesnym rankiem nie będzie kompromisu zaleją krwią i punkiem dziś zemszczą się za wszystko beztrosko śmierci anioł wypowie imię twoje gdy zemsty świt nadejdzie by stanąć po ich stronie zabiją cię za wszystko nie znajdziesz w nich litości rozjebią cocney'ami rozerwą kichy kości zapytaj śmierci wiatru gdy zemsty wstaną cienie niech nażrą się twym strachem nakarmią swe siekiery
11.
NIENAWIDZĘ SIEBIE co z sobą zrobiłem dlaczego się skurwiłem szukałem pomocy lecz drogę swą zgubiłem umilkło wołanie opadłem z sił jak chuj coś dławi mi krtań coś sprawia mi ból pod osłoną mroku me myśli jak cienie obmacują mury mojego więzienia nie umiem już walczyć ze swoim zniewoleniem nienawidzę świata i nienawidzę siebie nienawidzę siebie realny świt poranka ukryje senną marę gdzieś na dnie pustych oczu marzenia odtrącone i tylko w boku kłuje gdy idę przez ulicę by gonić znów za niczym by znów udawać życie gdy wrócą znów wspomnienia i żal mi ściśnie krtań wyrzygam znowu z siebie swe życie pojebane bezsilnie wzniosę dłonie w stronę gwiazd na niebie znów nienawidzę świata i nienawidzę siebie nienawidzę siebie
12.
Niewolnik 02:52
NIEWOLNIK państwo - państwo to więzienie władza - władza to niewola państwo i władza to instytucje których istnienie opiera się na wojsku policji i służbach bezpieczeństwa czyli legalnej przemocy i terrorze prawo nie daje nawet cząstki wolności jest następnym wybiegiem by oszukać człowieka antonim słowa prawo to słowo zakaz gdy nie ma prawa nie ma zakazów szkoła - zabija twoje myśli religia - uczy cię niewoli szkoła oparta na zasadach kar i nagród istnieje by wyplenić ziarno wolnej myśli zasklepia nasze horyzonty myślenia uczy być dobrym niewolnikiem religia natomiast z góry nam narzuca pewniki przykazania zasady moralności obiecując pośmiertną nagrodę wieczności każe być dobrym niewolnikiem człowiek wychowany od pierwszych lat życia w posłuszeństwie strachu i uległości milczy i myśli jak go nauczono nie zdaje sobie sprawy że jest niewolnikiem nie zdajesz sobie sprawy jesteś niewolnikiem
13.
Sny 03:06
SNY chorzy psychicznie na kompleks niższości chcą zalać krwią ołtarz chorej swej narodowości polacy pijacy kurwy i menele święci przeklęci złodzieje i donosiciele jeden drugiego za darmo by sprzedał jeden drugiego za nic by zajebał wasi wodzowie pną się w górę po krzykliwych hasłach i waszych pustych łbach kiedyś to was kopną w dupę i na was zwalą kryzys głód i strach teraz jesteście im potrzebni bo mięso armatnie głupie musi być łatwiej dziś debila kupić gdy jest na kogo zwalić beznadziejność naszych dni bezmózgie rzesze młodych psychopatów wykorzystywane przez kaznodziei i wariatów zboczeni szaleńcy rasistowscy skurwiele w bełkot swych władców wierzycie bez zastrzeżeń polak polaka za darmo by sprzedał polak polaka za nic by zajebał a wy dziś szczekacie o swojej wyższości ślepi i głusi pozbawieni świadomości wasi wodzowie pną się w górę po krzykliwych hasłach i waszych pustych łbach kiedyś to was kopną w dupę nakarmią was gównem jak Hitler SA teraz jesteście im potrzebni dopóki ich władza to wasze puste łby naiwne że zrealizują wodzów SA ostatniej nocy sny
14.
Holocaust 02:38
HOLOCAUST tu nie wstaje dzień tutaj nie ma dnia czarny dym zasłania słońce stosy trupów holocaust nadzieja miłość i inne uczucia zostały na drutach po drugiej stronie zagłada wciąż trwa jedzie wagon za wagonem dzisiaj też są tacy którzy chcą na nowo uruchomić piece pragną nowej zbrodni jest ich coraz więcej naszym obowiązkiem jest powiedzieć - nie!
15.
WALCZMY O SWOJE PRAWA gdybyśmy stworzyli coś naprawdę własnego cały system państwowy lub jego większa część nagle przestałby istnieć bezradny wobec naszego postępowania wtedy ujrzelibyśmy że wszystko co przez tyle lat budziło w nas strach i obawę a czasem zmuszało do różnych niegodziwości było tylko zręcznie utkanym kłamstwem opartym na systemie pieniężnych zależności nikt z nas nie jest w stanie w pojedynkę zagrozić państwu ale razem stanowimy siłę z którą rządzący bandyci musieli by się zacząć liczyć dlatego właśnie zadają sobie tyle trudu żeby nas podzielić, oni chcą nas zniszczyć nie mamy gdzie odejść oni chcą nas zmusić żebyśmy byli ulegli będziemy więc walczyć kiedy tak myślicie że wszystkich kupicie że wszystko zdobędziecie kłamstwem forsą pałą coś was w dupę kłuje ktoś robotę psuje czyjeś wściekłe ręce wzniesione są w górę walczmy o swoje prawa ci się nie nabrali boście obiecali to samo co szubrawcy rządzący przed wami ich myśli nie zepsute forsą nie zatrute oni wasze cele rozgniotą pod butem walczmy o swoje prawa my się połączymy razem was zniszczymy bo w tym tylko życia nadzieja jest dla nas my nie ulegniemy nie ma na nas ceny rozpoczętą walkę przejdziemy do końca walczmy o swoje prawa weźmiemy w soje ręce swoje własne sprawy nie zatrzymacie wiatru czołgami i pałami wpieprzacie się nam w życie więc za to zapłacicie jedność naszą siłą dla was szubienice walczmy o swoje prawa
16.
NA ICH STRONĘ leżysz wypluty rzucony na ścianę zdrętwiałymi dłońmi zbierasz resztki ciała przez puste oczodoły wypływa twój mózg ostatnia barykada wolnego myślenia zapomniany przez boga zniszczony przez ludzi wyprężasz ciało w ostatnim zrywie lodowata obojętność wypala ci język wiesz że nic więcej do nich już nie powiesz niechciany odrzucony samotny wśród życia nie chcesz już walczyć dałeś się pokonać z klapkami na oczach i spuszczoną głową głuchy na prawdę przeszedłeś na ich stronę

about

SMAR SW:
Yogurth - guitars
Ninja - bass
Sikor - drums
Sezon - voices

credits

released October 1, 1993

license

all rights reserved

tags

about

SMAR SW Rzeszow, Poland

Monumental, dirty, powerful sludge noise punk

Monumentalny, brudny, potężny sludge noise punk

contact / help

Contact SMAR SW

Streaming and
Download help

Report this album or account

If you like SMAR SW, you may also like: