OBCY
obcy w swoim domu obcy matce ziemi
ślepi w zaspokajaniu swoich potrzeb
matka ziemia sprzedana i plądrowana
gwałcona waszym nienasyceniem
nie jest waszym bratem lecz wrogiem
wygląd miast zadaje ból oczom
w zimnych miastach nie ma ciszy
nie słychać wołania samotnego ptaka
nie rozumiem...
chcemy słuchać jak wiosną rozkwitają paki
kochamy szmer wiatru nad doliną
jego zapach oczyszczony południowym deszczem
jego zapach oczyszczony
wszystkie stworzenia podzielają ten sam oddech
nie widzisz powietrza którym oddychasz
jego duch to życie które w sobie zawiera
dając ci pierwszy oddech
i przyjmując ostatnie tchnienie
zrozum zwierzęta są naszymi braćmi
wszystkie rzeczy są ze sobą połączone
co spotyka ziemię spotyka jej synów
ziemia nie jest naszą własnością
to my należymy do niej
dewastacja oznacza koniec życia
i początek wegetacji
pewnej nocy udusimy się we własnych odpadach
ZIEMIA JEST NASZĄ MATKĄ
JEJ LOS JEST NASZYM LOSEM
I adore this devotedly structured chaos and disharmonics in its most delicate and intricate moments as well as when it turns into utterly pummeling assault. The bleak atmosphere created by Ad Nauseam is hard to grasp and comprehend yet astonishing and immersive. The spearhead of avantgarde. Dive in head first and be emotionally overwhelmed shortly after that. mourner
Scratchy DIY punk from Philadelphia with an impeccable list of inspirations. Think Crass, Flux of Pink Indians, This Heat, and Chronophage. Bandcamp New & Notable Jun 22, 2023
This taut, punchy 2015 anarcho-punk EP from Istanbul's Ugly Shadows gets a worthy cassette re-release through A World Divided. Bandcamp New & Notable Sep 21, 2021
Brutal dark punk from the excellent New York group Pawns fuses razorlike riffs with pitch-black vocals to chilling effect. Bandcamp New & Notable Jul 24, 2017
Love the vibe of this project as a whole. SUPER depressed angry music which relies heavily on sound clips and audio collage is my jam especially in sludge. Feels like a more deprived and crusty version of Through Silver in Blood. Either way, the balance between the audio collage and more tradition crust/sludge sections is perfect and leaves me satisfied every time I listen (which is a lot) kaiiil